Gdy robi się źle…
Każdy z nas staje czasem przed dylematem: co zrobić, jak się zachować, walczyć czy odpuścić. Coraz częściej takie sytuacje spotykają funkcjonariuszy i pracowników służb mundurowych. Jest normalne, że podejmujemy decyzje związane z problemami codziennego życia. Z takimi wyzwaniami radzimy sobie samodzielnie i traktujemy je jako oczywisty stan rzeczy. Inaczej jest, gdy na naszej drodze spotykamy kogoś, kto hierarchię rozumie jako “wszystko mi wolno” i posiada szeroki wachlarz uprawnień pozwalających na realizację swojej “misji”, często poprzez poniżanie i dręczenie innych.
Co w takiej sytuacji zrobić? Jak się zachować? Do kogo zwrócić się z problemem? Często decyzje podejmujecie pod wpływem emocji lub porad “życzliwych podpowiadaczy”, którzy mogą wykorzystywać Waszą sytuację do swoich rozgrywek i intryg. Kiedy już coś napiszecie lub zgłosicie, maszyna zaczyna działać i trudno ją zatrzymać. Argumentów przemawiających na Waszą korzyść jest coraz mniej, a Wy zostajecie sami. Rozpaczliwie szukacie pomocy i często zwracacie się do nas, gdy sprawa jest już w prokuraturze, a postępowanie dyscyplinarne zostało wszczęte.
A przecież można inaczej. Skontaktujcie się z nami na samym początku, gdy uznacie, że dzieje się coś złego, co nie pozwala Wam spać i sprawia, że macie łzy w oczach. Rozmowa nic Was nie kosztuje, nie wpływa na Wasz wizerunek, ponieważ nie musicie się przedstawiać ani podawać jednostki, w której służycie lub pracujecie. Jedyne, co musimy znać, to rodzaj służby, ponieważ przepisy w każdej są inne. W każdej sytuacji są co najmniej dwa wyjścia, więc spróbujmy wspólnie wybrać to dla Was najkorzystniejsze. Są osoby, które poradziły sobie
i wygrały – z nimi również możecie porozmawiać.
Dlatego kontaktujcie się z nami, gdy problem się zaczyna, a nie gdy jesteście już “przy ścianie”. Nie prowadzimy statystyk, a mniejsza liczba zgłoszeń może sugerować, że jest lepiej, choć to tylko przypuszczenie.
Pozdrawiamy.
Zespół Fundacji ,,Powiedz Stop”